środa, marca 30, 2022
Paleta - LVIII - czas wojny!
Tym razem bez konkretnego autora. Wiem, jest ich wielu. Od 24 lutego 2022 r. mamy wojnę, agresję, zbrodnię ludobójstwa! Sprawcę zna cały świat! Nazywa się Władymir Putin. Na wprost tego wojennego amoku stanął naród wolnej i niepodległej Ukrainy i jej prezydent Wołodymyr Zełenski. Od pierwszych chwil piszę i publikuję na Facebooku. Wszystko, włącznie z tym blogiem, kręci się wokół tych tragicznych zdarzeń.
Chcę tu pokazać, co tam zamieszczam od tylu tygodni. To swoisty pamiętnik zdarzeń. Dzień po dniu, zapis po zapisie, bez poprawek i korekt. Słowa i reakcje chwili. Mój ślad czasu teraźniejszego. Nie mogę uszanować praw autorskich, ale skoro na Facebooku można bez ograniczeń udostępniać, a ten blog ma też charakter edukacyjny, a nie komercyjny i zarobkowy, więc chyba wolno mi? Po prostu kilka kartek z kalendarza.
23 lutego...
Realizm
moskiewski. Nic się nie zmieniło od XVIII w. Rzeczpospolitą Obojga
Narodów Katarzyna II dla "jej dobra" rozbierała kawałek po kawałku, a u
jej boku Hohenzollernowie i niby-Habsurgowie (ostatni męski potomek
tego rodu zmarł w 1740 r. w osobie JCM Karola VI).
24 lutego...
Wojna?
"Do
tych, którzy mnie słyszą chcę powiedzieć: nie rozpaczajcie.
Nieszczęście, które was dotknęło przeminie wraz z chciwością, ze
zgorzkniałymi ludźmi, którzy lękają się szukać dróg ludzkiego postępu.
Nienawiść ludzka przeminie, a dyktatorzy upadną, a władza, którą
zagarnęli powróci do ludzi. Tak długo jak za to giną ludzie, wolność nie
zostanie zabita. Żołnierze, nie pozwólcie się upodlić. Ludziom którzy
gardzą wami, zniewalają was, frymarczą waszym życiem, mówią wam jak
myśleć i co czuć, którzy musztrują was, traktują jak bydło, jak mięso
armatnie. Nie dajcie się tym ludziom, maszynom ludziom z maszynowym
umysłem i maszynowym sercem. Wy nie jesteście maszynami, nie jesteście
bydłem, jesteście ludźmi! Macie prawdziwa miłość w waszym
człowieczeństwie. Dość nienawiści" - Charles Chaplin ("Dyktator").
Historyczna sztafeta pokoleń...
27 lutego...
Dlaczego
wściekły obłęd jednego człowieka funduje Ukrainie krew, śmierć i
poniewierkę?! Dlaczego w XXI w. ktoś musi ginąć, bo ktoś uwierzył, że
jest carem, któremu wszystko można?!
Celne. Cenne. Symbol czasu.
2 marca...
Lustrzane
(okienne) odbicie. Jeśli nie trybunały, to historia jednoznacznie oceni
polityczny bandytyzm kremlowskiego zbrodniarza wojennego, Władymira.
Jakoś matuszka Rosja nie ma ostatnio szczęścia do polityków o tym
imieniu (patrz: Lenin).
Syrena z warszawskiego Powiśla też wie...
Prezydent
W. Zełeński w roli... Napoleona? Żart? Fotomontaż? Nie. Po prostu
filmowa rola. W końcu, to aktor. Rosjanie zjednoczyli Ukraińców! A W.
Zełeński staje się nowym wcieleniem Cesarza.
Cena wojny = cena paliw = brak paliw.
Oto dziesięć dni. Jeden przed atakiem, dziewięć, kiedy bandyckie hordy putinowców najechały granice wolnej i niepodległej Ukrainy. Ostatnie foto wykonane przeze mnie. Dziesięć dni jak widziałem je na żywo, kiedy były. Na Ukrainie krew leje się, giną cywile (w tym dzieci), nie można przewidzieć dokąd prowadzi obłęd kremlowskiego kacyka. Wojna trwa! Życie trwa! Oficjalne dane, to 2 344 000 uciekinierów, którzy znaleźli się w Polsce.
Brak komentarzy:
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.