czwartek, kwietnia 01, 2021
...gdyby głupota mogła latać!
Nie, tym razem nie będzie o żadnym telewizyjnym teleturnieju. Będzie coś z... Facebooka! Na profilu "Polacy na Kresach Wschodnich" zamieściłem zapis: "19 marca, to «za tamtej Polski», jak mawiała moja wileńska Babcia, to było nieoficjalne święto. Imieniny jednego z największych synów Ziemi Wileńskiej". Dorzuciłem foto wiadomego Marszałka, solenizanta. To, co wpadło pod mój zapis przerosło moje wyobrażenie o kulturze słowa, poziomie polemiki, stanie wiedzy historycznej. Nie twierdzę, że każdy użyty argument, to zdeklarowana głupota. Chodzi jednak o poziom wypowiedzi. A ten chwilami sięga szamba...
Zapis 1: Fakt... 19 marca... to Dzień Imienin Pana Marszałka Józefa Piłsudskiego
Świeć Panie nad Duszą Jego
Zapis 2: [...] on w Boga nie wierzył. Uważał,że religia to opium dla ludu. Dlatego tak łatwo było mu zmieniać wyznanie. Nie bierz więcej tego świństwa do ust, bo ci się głupoty z nich sypia jak kurz z rękawa
Zapis 3: [...] więcej czytaj. Przecież to długoletni szef PPS i redaktor Robotnika, a ponadto anarchista napadający z bronią w ręku z kolegami na furgon pocztowy z pieniędzmi.
Zapis 4: Sam Pan więcej czytaj, zamiast bzdury wypisywać. W 1916 roku po 17 latach Piłsudski powrócił do KK, cały czas był przy nim kapelan Belwederu ks. Tokarzewski, a namaszczenia w godzinie śmierci udzielał jego przyjaciel ks. Korniłowicz. Uczestniczył co niedziela we Mszy, a po zwycięstwie w 1920 udał się na Jasną Górę złożyć modlitwy dziękczynne.

W dzisiejszych czasach ciężko jest nawet być głupim.
OdpowiedzUsuńKonkurencja jest po prostu zbyt duża...