czwartek, lutego 08, 2024

...na 437-mą rocznicę ścięcia JKM Marii I Stuart - 8 II 1587 r.

Jako się rzekło: zbiór poezji Wisławy Szymborskiej (1923-2012) nie będzie się kurzył. [1] Nie miałem świadomości, że Noblistka szukała inspiracji do swego pisania w historii. I to na taką skalę. Jest zatem, co cytować, aby czynić zadowolonym miłośników historii, a przyciągać też miłośników poezji. Niewykluczone, że jakaś strofa poruszy strunę zainteresowań epoką, wydarzeniem, osobą. 
Zaczynam dość mocnym akcentem, bo już sam tytuł stawia nas wobec okoliczności dość dramatycznych, pt. "Ścięcie". Tak, cofamy do Anglii czasów Tudorów i Szkocji czasów Stuartów. Bo to wiersz o tym, co wydarzyło się 8 lutego 1587 r. Nie wnikając w szczegóły historyczne: królowa Szkocji (wcześniej też Francji) Maria I Stuart dała się opleść pajęczyną intryg i prowokacji na tyle skutecznie, aby jej królewska krewna Elżbieta I Tudor skazała ją na śmierć za zdradę stanu. Obie monarchinie były potomkiniami założyciela dynastii, Henryka VII (1485-1509): Maria była jego prawnuczką, Elżbieta wnuczką. Jak widać, więzy krwi wobec racji stanu nie odgrywały żadnej roli. Nie wierzę w szczery żal angielskiej monarchini po ścięciu Marii. 
 
Młoda Maria Stuart - domena publiczna
Nie jest myślą tego cyklu rozpisywać się zbyt szczegółowo o wspominanych bohaterach. Każdy zainteresowany może znaleźć to i owo w literaturze czy o epoce elżbietańskiej czy nieszczęsnej królowej Szkocji. Po śmierci Maria i tak się nie mogła dowiedzieć, że po 1603 r. sześcioro jej potomków zasiądzie na tronie w Londynie. Z różnym skutkiem - ktoś dorzuci. Zaprawdę. Bez to historia Anglii i Szkocji jest godna uwagi i poznania. Tym bardziej, że wbrew pozorom niewiele o niej wiemy. Przesada! - zaindyczy się ten i ów. Zatem proszę zapytać o ową szóstkę! Jaki będzie wynik? Z chęcią poznałbym wynik.   

Dekolt pochodzi od decollo,
decollo znaczy ścinam szyję.
Królowa Szkocka Maria Stuart
przyszła na szafot w stosownej koszuli,
koszula była wydekoltowana
i czerwona jak krwotok.

W tym samym czasie
w odludnej komnacie
Elżbieta Tudor Królowa Angielska
stała przy oknie w sukni białej.
Suknia była zwycięsko zapięta pod brodę
i zakończona krochmaloną kryzą.

Myślały chórem:
"Boże zmiłuj się nade mną"
"Słuszność po mojej stronie"
"Żyć czyli zawadzać"
"W pewnych okolicznościach sowa jest córką piekarza"
"To się nigdy nie skończy"
"To się już skończyło"
"Co ja tu robię, tu gdzie nie ma nic".

Różnica stroju - tak, tej bądźmy pewni.
Szczegół
jest niewzruszony.

Wiersz miał swój debiut na łamach "Życia Literackiego" dnia 3 listopada 1963 r. Wychodzi na to, że jest młodszy ode mnie o pięć miesięcy i dni kilka. Brzmi dla mnie zabawnie. Patrzę, że wątek historyczny, to go tu zostawiam. Nie miałem świadomości, że królowa Szkotów, Maria Stuart, była bohaterką naszej rodzimej poezji.  Dla mnie potwierdzenie, jak różnorodna była twórczość naszej poetyckiej Noblistki. Jest czas, aby nadrabiać zaległości. Bez względu na okoliczności i tematykę wierszy.
 
[1] Szymborska W., Wiersze wszystkie, Wydawnictwo Znak, Kraków 2023, s 284
[2] wykorzystana ilustracja domena publiczna

Brak komentarzy: