piątek, grudnia 06, 2013
Nelson Mandela (1918-2013) - Madiba - 46664 - "ojciec Afryki"
Nelson Mandela był ikoną swoich czasów. W latach 60-tych XX nazwisko i wizerunek przywódcy Afrykańskiego Kongresu Narodowego pojawiały się obok innych czarnoskórych polityków i działaczy tej miary, co Martin Luther King, Malcom X, Lumumba, Mulele. Choć początkowo było mu bliżej do postawy wielkiego Gandhiego ("biernego oporu"), to jednak po masakrze w Sharpeville z 21 III 1960 r., w której zginęło 69. osób, zmienił swoje podejście do białych w R.P.A.? Znając późniejszą drogę Mandeli nie chce się wierzyć, że powiedział: ”Z
białymi nie można rozmawiać, białych należy zabijać”.
Jak przywódca "Włóczni Narodu" został skazany "za sabotaż" na kilkuletni wyrok, który później zamieniono na dożywocie! Stał sie numerem więziennym 46664 (1962-1990). Trochę to przypomina mi los polskiego herosa - Waleriana Łukasińskiego? Z tą różnica, że Mandela po 27. latach znalazł się na wolności, a Łukasiński został w rosyjskich kazamatach do swej śmierci w 1868 r. (46. lat zniewolenia!).
Godfrey Rubens "Morderstwo w Sharpeville" |
Malcom X, N. Mandela i M. Luther King |
Nie miał złudzeń, aby skleić "nową R.P.A." nie starczyło dobrych chęci, pogodnego uśmiechu i dobrych oczu Mandeli. A jednak kraj (oczywiście targany sprzecznościami, podziałami - głównie ekonomicznymi) wrócił między "narody świata". Nikt go już nie bojkotuje. Nie kojarzy z segregacją rasową!
Flaga Afrykańskiego Kongresu Narodowego / The African National Congress, ANC |
"Będziemy
żyli w państwie różnych ras, pochodzenia i koloru skóry,
pozostając w zgodzie miedzy sobą, jak z sąsiadami i całym
światem. Dziękujemy za ten dzień wszystkim bohaterom, którzy
poświęcali się w różny sposób, a często złożyli życie w
ofierze, byśmy mogli być wolni. Ich marzenia stały się
rzeczywistością, zaś zdobyta przez nas wolność wynagrodzi
wszystkie wspólne trudy i poświęcenia" - mówił N. Mandela.
Nigdy nie przestanę się zastanawiać nad fenomenem ludzi formatu Mandeli! Będąc ofiarą brutalnego systemu apartheidu potrafił wznieść się ponad swoje krzywdy i dojść do porozumienia z białymi przywódcami R.P.A.? Wielkość Mandeli zawarata została w słowach, które wypowiedział:
Frederik de Klerk |
"Odnieśliśmy
triumf w dążeniu do wskrzeszenia nadziei w piersiach milionów
naszych współobywateli. Teraz wszyscy mieszkańcy RPA, zarówno
czarni, jak i biali będą chodzić z podniesionym czołem, bez
trwogi w sercach, pewni swego, niezaprzeczalnego prawa do ludzkiej
godności".
W 1993 r. razem z białym prezydentem R.P.A. Frederikiem de Klerkiem odbierał Pokojową Nagrodę Nobla. Oto stawała się dziejowa sprawiedliwość i swoiste zadośćuczynienie?
Różnie oceniana jest jego prezydentura (1994-99), wypomina się mu "nietrafione przyjaźnie" z dyktatorami tej miary, co Fidel Castro. Znamy wiele przypadków w historii, że ludzie czynu w czasie pokoju nie radzili sobie z... polityką?
18 lipca tego roku Nelson Mandela skończył 95 lat. Czy tak długie życie było rekompensatą za czas poniewierki i niewoli? Chciałbym wierzyć, że tak. Republika Południowej Afryki pogrążyła się w żałobie. "NASZ NARÓD STRACIŁ NAJWIĘKSZEGO SYNA, NASI LUDZIE STRACILI OJCA" - powiedział obecny prezydent R.P.A. Jacob Zuma. Świat oddaje dziś cześć Niezłomnemu Wojownikowi Czarnej Afryki! "To
bardzo smutny dzień nie tylko dla RPA, ale też dla całej
społeczności międzynarodowej" - czytamy w oświadczeniu
szefa Komisji Europejskiej Jose Manuel Barroso i przewodniczącego Rady
Europejskiej Herman Van Rompuy.
Flaga Republiki Południowej Afryki / Republic of South Africa |
Brak komentarzy:
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.