Marek Edelman - Umschlagplatz
|
M. Edelman "I była miłość w getcie" |
|
Umschlagplatz - Warszawa (XII 2006) |
Marek Edelman pozostawił nam wstrząsającą książkę pt.
"I była miłość w getcie". Obraz świata, który został zamordowany. Obraz świata, w którym człowiek skazał na zagładę miliony innych ludzi. Ile trzeba było mieć siły, aby po latach opowiadać. Wielu z naszych krewnych milczało... Potem dziwiliśmy się: a nie zapytałem... mój krewny tam był... dlaczego nic nie mówił...
Marek Edelman
tam był. Widział. Dotknął piekła! Widział oprawców i ich ofiary:
"Umschlagplatz, w nowym znaczeniu, to był sam plac przy torach kolejowych i dwa przylegające do niego budynki szkolne stojące wzdłuż ulicy Stawki". Topografia. Dzisiaj cisza, spokój, aż nagle widać pomnik!
|
Umschlagplatz - Warszawa (foto autora) |
|
|
Umschlagplatz - Warszawa (foto autora) |
"Straż przeważnie pełnili Ukraińcy. Ukraińcy nie z narodowości, tylko z formacji. I oni te młode, ładne Żydówki tam gwałcili. Pamięta taką gwałcona Żydówkę". On, to widział. On stał z daleka. Czy ktoś odważyłby się Edelmana ocenić? Sam odpowiadał, widać jak głęboko zostało to w umyśle wybitnego lekarza:
"...jak przyzwoity mężczyzna powinien się zachować w tej sytuacji. A on tak się zachował, jak mógł. Patrzył, widział i nic nie mógł zrobić". Po chwili dodał:
"Oczywiście, trzeba było strzelać, tylko trzeba było mieć z czego". Spotkał po latach tą kobietę. I znajdziemy tego ślad w książce:
"WIDOCZNIE MOŻNA PRZEŻYĆ NAWET TO, CO NAJGORSZE'. Oby nikt, nigdy nie musiał tak o sobie lub swoich bliskich napisać!
N - i - g - d - y !
|
Pomnik Bohaterów Getta Warszawskiego (foto autora) |
"Stałem, patrzyłem, jak szły tłumy" - żył z tym obrazem dożywając prawie dziewięćdziesięciu lat.
"Niektórzy uważali, że faktycznie jadą do pracy. Większość jednak płakała. Trzeba było zobaczyć te twarze. Te dzieci prowadzone za rączkę". Bez oporu? Edelman opisał z imienia i nazwiska jeden akt desperacji:
"Boruch Pelc, syn bundowskiego drukarza, wystąpił. Stanął w drzwiach wagonu i przemówił do ludzi. Musiał ich wzywać, żeby nie wsiadali. Oczywiście, zabili go od razu, ale jakiś opór był".
|
Pomnik Bohaterów Getta Warszawskiego (foto autora) |
Widzimy oczyma wyobraźni zdjęcia
z albumu
Jürgena Stroopa. Beznamiętny dokument?
Poruszają mnie od zawsze te słynne fotografie
. Nawet teraz nie pojmuję, jak można było ze stoickim spokojem uwieczniać na kliszy fotograficznej obraz tych wszystkich zbrodni, gehenny. Fotografować się na tle ofiar
?! Kiedyś czytałem wspomnienia SS-manów
. Jaka porażająca konkluzja? Oni wracali do domu, do dzieci, do żon po... pracy! Bo oni byli w pracy!...
|
Jürgen Stroop i jego siepacze - Warszawa IV 1943 |
"Nikt nie chciał iść dobrowolnie na śmierć. a tutaj tyle ludzi się łudziło, że jedzie dobrowolnie do pracy, i za ten bochenek chleba - jechało do Treblinki"- my wiemy, co kryła w sobie ta nazwa. Marek Edelman jest zdania, że wielu tez już wtedy wiedziało.
Może nami wstrząsnąć wzmianka, że
"Byli ludzie, którzy szli dobrowolnie. Te silne chłopy z ulicy Krochmalnej, tragarze, rozbójnicy, bandyci, ci szli w zorganizowanej grupie - bo my sobie wszędzie poradzimy". Utrwalony mamy inny obraz:
"...ludzie wyciągani na siłę z domów szli przeważnie, nie powiem, że z pochylona głową, ale za rączkę dziecko trzymali i dbali o to dziecko, i uśmiechali się czasami, i córka dogoniła matkę, żeby z nią razem pójść, żeby matka nie była samotna".
|
Pomnik Bohaterów Getta Warszawskiego (foto autora) |
"...Umschlagplatz. Było to zbiorowisko ludzi skazanych na śmierć.
Konie. Kropka"- nic nie trzeba więcej dodawać.
Holocaust, to bardzo trudny rozdział historii XX w. Podziwiam mego przyjaciela
Michała, który chyba przeczytał wszystko na ten temat! Był w wielu miejscach, rozmawiał ze świadkami. Ostatnio odwiedził...
Wannsee. Nie ukrywam, że dzięki niemu na mojej półce pojawiła się literatura przedmiotu, sam zacząłem szukać i czytać.
|
Pomnik Bohaterów Getta Warszawskiego (foto autora)
|
|
Winiec w formie gwiazdy Dawida przy Pomniku Bohaterów Getta Warszawskiego (foto autora) |
Brak komentarzy:
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.