Myśli wygrzebane (112) Bertrand Arthur William Russell, 3. hrabia Russell

poniedziałek, czerwca 29, 2020

Myśli wygrzebane (112) Bertrand Arthur William Russell, 3. hrabia Russell

Gorączka wyborcza trwa w najlepsze. Te z 10 maja nie odbyły się. No to mieliśmy je 28 czerwca. Dość feralna data w historii. Starczy wspomnieć Sarajewo sprzed 106. laty i wizytę tam arcyksięcia Franciszka Ferdynanda z żoną Zofią. Ale kto by tam dopatrywał się analogii historycznej na Wiejskiej 4/6/8, skoro na jego czele stoi pani polityk(-czka), która o Katyniu uczyła się z przedwojennych książek. 

Od czasu do czasu warto posłuchać (poczytać) mądrego człowieka. Tym bardziej, że rzadko trafia się, aby głos zabierał prawdziwy hrabia! Sam Bertrand Arthur William Russell, 3. hrabia Russell (1872-1970), którego pięćdziesiąta rocznica śmierci minęła 2 lutego. 

Mnie do poszukania myśli wybitnego filozofa, logika, matematyka pchnął cytat, jaki znalazłem na kartce kalendarza 14 czerwca: "To smutne, że głupcy są tak pewni siebie, a ludzie mądrzy tak pełni wątpliwości". Podzieliłem się nim na moim Facebooku dzień później. Warto było? Nie wiem, kiedy piszę te słowa uwagę nań zwróciło czworo czytelników. Brawa im za to.

Nie posiadam żadnego z dzieł 3. hrabiego Russella. Szukam więc, jak zwykle w takich chwilach, pomocy w Internecie. Ktoś za mnie odrobił to żmudne zadanie. Ja tylko pośredniczę w ciągu dalszym przekazywania. 

• Cały system etyki chrześcijańskiej, zarówno katolickiej jak i protestanckiej, powinien być bezwzględnie przejrzany, w miarę możliwości bez uprzedzeń, wpojonych przez chrześcijańskie wychowanie.
• Przewidywać można, że jeśli z czasem młodzież lojalność swą winna będzie tylko państwu, świat stanie się jeszcze bardziej krwiożerczy niż obecnie.
• Jest prawdą bezwzględną, rozumowo oczywistą, że właściwemu postępowaniu nigdy, z wyjątkiem rzadkich wypadków, nie pomoże niewiedza, ani nie zaszkodzi wiedza.
• Miłość jednakowoż ma dzisiaj innego wroga, bardziej niebezpiecznego od religii, a mianowicie ewangelię pracy i materialnego powodzenia.
• Nieprawdopodobne jednak jest, by przekonania religijne, same przez się, mogły tworzyć tendencje anty seksualne. Moim zdaniem głównym źródłem tych tendencyj jest zazdrość i wyczerpanie płciowe.

Kiedy grzebię w podobnych cytatach gorzko mi się robi w gębie (moje ulubione cytowanie z prapradziada Stanisława I Poźniaka, ofiary terroru Murawiowa-Wieszatiela), że jesteśmy skazani na ignorantów reprezentujących poziom rzezimieszków, cyników godnych ideologii nazistowskich, którym bliżej do ustaw norymberskich niż Dekalogu. I tacy ludzie uważają się, że im wolno, że mają prawo obrażać, poniżać i lżyć, bo ich jakiś procent Narodu wybrał. Jak ochoczo wtedy powołuję się na wolę Suwerena? Poczytaliby pana hrabiego.

• Z chwilą gdy rodzi się zazdrość, bodaj najlżejsza, akt płciowy staje się odrażający, a popęd ku niemu czymś wstrętnym.
• Obfitość dowodów historycznych pozwala nam twierdzić, że cenzura zawsze zostanie nadużyta z krzywdą dla poważnych dzieł artystycznych i naukowych, notoryczne brudy zaś zawsze zdołają się wyślizgnąć z sieci prawa.
• Strach przed miłością to strach przed życiem, a kto boi się życia, tego już w trzech czwartych uważać można za umarłego.
• Bać się miłości, to bać się życia; kto boi się życia, jest już trzy czwarte martwy.  
• Cynizm to produkt wygodnictwa i bezsilności.

Wybory prezydenckie to kapitalna okazja, aby sprawdzić kto chce nami rządzić, kto pragnie zatrzymać przy sobie lejce, a kto zacznie stawać na głowie, aby tylko móc zasiąść na koźle stangreta Państwa. Niech obiecują nawet wierzby na gruszkach (tak, w tej kolejności). Nikt jednak nikomu nie dał prawa obrażania, pomiatania, szczucia na innych. Tylko dlatego, że jest inny. Zaraz kolejna rocznica unii lubelskiej. Ilu to plecie o tolerancji, prawach i wolnościach. A potem ma odwagę powiedzieć: że ktoś nie jest człowiekiem, że jest ideologią?! W jakim kraju przyszło nam żyć?! Czy nie można tego ująć w jednym zdaniu: "Jedna kulturalna osoba to zbyt mało, aby podnieść poziom imprezy chamów, natomiast jeden cham zepsuje każdą kulturalną imprezę". Inne też niczego sobie:

• Doprawdy, nie imponują mi zbytnio ludzie, którzy oświadczają: „Spójrzcie na mnie! Jestem tak wspaniałym tworem, że wszechświat musiał mieć jakiś cel”. Nie, wspaniałość tych ludzi wcale mnie nie olśniewa. 
• Gdyby ludzie rządzili się rozumem, mieliby bardziej prawidłowy niż obecnie pogląd na swoje własne interesy; a gdyby wszyscy ludzie działali w myśl dobrze zrozumianej korzyści własnej, świat byłby rajem w porównaniu z tym, czym jest dzisiaj. 
• Impulsy, które w naturalny sposób wyciągają człowieka poza ściany swojego ego, to są seks, rodzicielstwo i patriotyzm albo instynkt stadny. 
• Jedną z najpotężniejszych przeszkód w budowaniu szczęścia jest zawiść.
• Jeśli pięćdziesiąt milionów ludzi mówi głupstwa, nie przestają one być głupstwami.

Wybory prezydenckie to kapitalna okazja, aby popatrzeć też na siebie. Znikąd się nie bierze człowiek, który krzyczy i który grozi. Ktoś go wybrał. Ktoś go może wybierze znowu? Jak człowiek, który szczyci sie dyplomem szacownej uczelni wyższej, wspierający się m. in. na autorytecie zmarłego prezydenta może wykluczać, szkalować i urągać? Jakiego niskiego pozio9mu kultury sięgnęliśmy skoro określenie "chamska hołota" w gmachu przy Wiejskiej 4/6/8 jest uważane za dopuszczalną formę polemiki kulturalnych i upolitycznionych?

• Kościół nigdy nie uważał człowieka za świętego, za zasługę zreformowania finansów, prawa karnego lub sądownictwa.
• Ludzie są gotowi do współpracy z trzech powodów: z miłości do bliźniego, ze strachu lub nadziei na podział łupów.
• Mój pogląd odnośnie religii jest taki jak Lukrecjusza. Uważam ją za chorobę zrodzoną ze strachu i za źródło niewypowiedzianego nieszczęścia rodzaju ludzkiego.
• Myśl nie sprawdzona i nie poparta dowodami jest niewystarczającą gwarancją prawdy.  
• Nigdy nie umierałbym za swoje przekonania, bo mogę się mylić*.

Chce się aż krzyknąć: czytajcie Bertranda Arthura Williama Russella, 3. hrabiego Russell. Tyle tu współczesności. To zdanie o nadziei w dzieleniu łupów. One już są gdzieś dzielone w zakamarkach gabinetów. Straszne. A my? Tylko mięso wyborcze! Wybrać mądrze, to podpowiedź jedynie słuszna, nikogo nie obrażająca. I na koniec myśl dotycząca dziedziny, której patronuje Klio:

Historia świata jest sumą tego, 

czego można było uniknąć.

_______________

*  https://pl.wikiquote.org/wiki/Bertrand_Russell (data dostępu 15 VI 2020)