niedziela, kwietnia 27, 2014
Święty Jan XXIII - myśli znalezione (36)
Miałem to szczęście (?) urodzić się za pontyfikatu Jana XIII. Tylko, że kiedy ledwo wszedłem w piąty dzień życia Stolica Piotrowa opustoszała. Papież - zmarł. Nastąpiło watykańskie bezkrólewie. Rzecz jasna znałem Jana XXIII tylko ze zdjęć, przekazów archiwalnych. Papieżem mego dzieciństwa i dorastania był Jego następca, Paweł VI. W najdłuższe w mej edukacji wakacje roku 1978 papież umarł. Przechowuję fotografie Pawła VI, które były pamiątką po kolędach, jakie nawiedzały dom moich wileńskich dziadków przy ul. Lisiej 32 w Bydgoszczy. To w sierpniu 1978 r., goszcząc u wujostwa Głębockich w Gdańsku, usłyszałem o arcybiskupie z Krakowa, który miał szanse, że konklawe wybierze go na kolejnego papieża? Myślałem, że moja ciocia Ingrid ma bujną wyobraźnię. Właściwie, to nie pomyliłem się. 26 sierpnia konklawe wybrało bowiem tak: Albino Luciani, arcybiskup z Mediolanu, został Janem Pawłem I. Nikt nie mógł wiedzieć, że zaledwie na 33 dni. 16 października 1978 r. spełniło się to, co usłyszałem z ust cioci Ingrid? Karol Wojtyła został Janem Pawłem II! Rozpoczynał się jeden z najdłuższych pontyfikatów w historii Kościoła.
- Nigdy człowiek nie jest tak wielki jak wtedy, gdy klęczy
- Życie jest jak uczta. Jestem już przy serach, a zapewniam was, że one także są wyborne.
- Nawet dla człowieka na moim stanowisku ważniejsze jest umieć milczeć, niż umieć mówić.
- Jedna dobra matka jest tyle warta co stu nauczycieli.
- Każdy, kto nie stosuje się do przepisów drogowych, gwałci prawo boskie, które zakazuje samobójstw i zabijania.
- Jestem przekonany, że chrześcijanie na tym świecie liczą się tylko wtedy, gdy przynoszą pokój.
- W naszej epoce, epoce potęgi atomowej, byłoby nonsensem uważać wojnę za odpowiedni środek przywrócenia naruszonych praw.
- Zarówno zasada nieograniczonej i wolnej konkurencji, którą głoszą tak zwani liberałowie, jak i głoszone przez marksistów tezy o walce klas społecznych są najzupełniej sprzeczne tak z nauką chrześcijańską, jak i z samą ludzką naturą.
- Łatwiej ojcu mieć dzieci, niż dzieciom ojca.
- Kościół musi różnym krajom i epokom nadać swoje oblicze - nie na odwrót.
Tylko wyjątkowy papież, jak Jan XXIII, mógł o sobie powiedzieć:
"Każdy może zostać papieżem,
najlepszy dowód,
że ja nim zostałem".
"Każdy może zostać papieżem, najlepszy dowód, że ja nim zostałem" - i na tym polegała wielkość Jana XXIII, że nie wywyższał się ponad innych. Jego powierzchowność ( nie był zbyt urodziwy) kryła człowieka, wielkiego serca, ogromnej kultury, medytacji, finezyjnej intuicji. Dodam pewną anegdotę związaną z Janem XXIII. Oglądnięcie po raz pierwszy znaczków ze swoją podobizną wywołało u Jana XXIII dowcipny komentarz wypowiedziany do pracownika poczty watykańskiej, który wyraził się pochlebnie o serii filatelistycznej. Papież odpowiedział:" Rzeczywiście, piękna seria. Że nie jestem piękny, o tym wiedziałem, ale tak brzydkiego nie wyobrażałem sobie". Ile sympatii mieści się w tej anegdocie do osoby już dziś uznanej za świętą.
OdpowiedzUsuńRewelacja! Ponoć wielkość człowieka poznajemy po poczuci humoru do samego siebie.
OdpowiedzUsuńCo miał na myśli mówiąc "Zarówno zasada nieograniczonej i wolnej konkurencji, którą głoszą tak zwani liberałowie, jak i głoszone przez marksistów tezy o walce klas społecznych są najzupełniej sprzeczne tak z nauką chrześcijańską, jak i z samą ludzką naturą. "? Co jest złego w wolnej konkurencji?
OdpowiedzUsuńBóg raczy wiedzieć...
OdpowiedzUsuń