poniedziałek, stycznia 01, 2024
...na ten Nowy Rok.
No to mamy już 2024 r.
Wróżenia z fusów czas nadszedł? Nowe kalendarze powywieszane w domach? Często zachodzimy w głowę, co zrobić z tym poprzednim. Wyrzucamy? Zachowujemy? Różnie z tym bywa. Mój najstarszy zachowany pochodzi z... 1978 r. W moim domostwie na ścianach wiszą dwa: jeden podarowany przez moich wychowanków na grudniowym przedświątecznym spotkaniu autorstwa Andrzeja Mleczki (balsam na moją duszę i podreperowane zdrowie), a ten na wyciągnięcie ręki i wzorku spojrzenie i drugi, co to go każdego dnia odzieram z kolejnej kartki. Rok temu sądziłem, że uda mi się na nich zbudować nowy cykl pisania. Starczyło zapału na dwa odcinki? Chyba tak. Nie będę teraz szukał.
Skoro Nowy Rok, to nowy wyznania i wyzwania! Zatem postanowiłem przekartkować nowy kalendarz i zostawić to, co nas czeka do przeczytania w tym 2024. Zatem -naście wyborów na chybił-trafił. Tak, tylko dwanaście, na dwanaście kolejnych miesięcy i 366 dni (bo to rok przystępny):
- Najtrwalszym elementem porozumień międzynarodowych jest papier - P. Ustinov.
- Gra miłosna jest jak jazda samochodem: kobiety wolą objazdy, mężczyźni - skróty - J. Moreau.
- Człowiek woli patrzeć przez dziurkę od klucza niż przez lunetę - K. Farkas.
- Szybka decyzja zwykle świadczy o czułym umyśle - N. Hill.
- Przedmiotem wiedzy nie jest to, co jest indywidualne, lecz to, co jest ogólne - Arystoteles.
- Na świecie nie ma nic piękniejszego od pobudzania ludzi do śmiechu. - M. Achard.
- Uśmiech to bodaj najkrótsza droga do drugiego człowieka - H. Saka.
- Jeśli nie starczy nam sił, aby milczeć, możemy mówić tylko o sobie - A. France.
- Bóg, kosmos, Big Bang to zaledwie wyobrażenia tego, co niewyobrażalne - A. Niewinny Dobrowolski.
- Świat licytuje się nad męczennikami zła - F. Ch. Hebbel.
- Dzieło zrobione dla ludzi znajdzie zawsze ludzi, którzy potrafią je ocenić - E. Delacroix.
- Miłość, która nie przeistacza się w czyn, nie jest miłością - R. Huch.
Nie chcę niczego deklarować. Miniony 2023 r. bardzo boleśnie mnie doświadczył, jak bardzo kruchym jest nasz pobyt tu, między swemi. Starczyło jedno więcej zaniedbanie, nieprawidłowe odczytanie sygnału, jaki wysyłał nam schorowany organ i... po sprawie, nie ma nas, jest grób, może nekrolog w prasie i powolne o nas zapominanie. Nie wiem kto jest autorem tego rysunku, jaki odnalazłem przypadkowo na Facebooku. To właśnie on jest dla mnie najtrafniejszym podsumowaniem 2023 r. Na swój użytek nazwałem go: "Walka o życie". Chyba trafnie.
To na chybił-trafił zbudowało dwanaście zaleceń na Nowy Rok? Dochodzę do dość zaskakujących wniosków. Oby udało się nam w te 366 dni choć w ułamku sprawić, aby tak było, jak chcieli Autorzy tych zdań. Byłoby chyba miło, dobrze, ba! cudownie! Z którą z myśli/mott/cytatów utożsamiam się? Chyba jednak z wszystkimi.
WSPANIAŁEGO I DOBREGO 2024 ROKU ŻYCZĘ
- JA, AUTOR BLOGU!
Brak komentarzy:
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.