środa, września 27, 2023

...na 145-tą rocznicę urodzin Jamesa Matthew Thompsona - 27 IX 1878 r.

To przypadkowe odkrycie. Szukając informacji o zgilotynowaniu przywódców jakobinów (przewrót 9 thermidora 1794 r.) natrafiłem na link, który odesłał mnie do przedwojennego wydania książki "Przywódcy wielkiej rewolucji francuskiej". [1] Autorem jej okazał się angielski historyk  James Matthew Thompson (1878-1956). Nie znalazłem  ż a d n e j  polskiej biograficznej strony poświęconej temu uczonemu. Nie, na wet Wikipedia nie przemówi do nas rodzimym językiem. Ale i ta angielska nie jest zbyt obfita w fakty. To raptem osiem linijek wiedzy. I kropka. Jeśli dobrze ogarniam, to naukowe życie związał z Uniwersytetem w Oksfordzie. 
 
James Matthew Thompson (1878-1956) - domena publiczna
 
Czytając wstęp do "Przywódców wielkiej rewolucji francuskiej" wyłuskałem kilka cennych moim zdaniem uwag, które powinny przypaść do gustu każdemu miłośnikowi historii. Spieszę, aby je tu zostawić, bo i mi staną się przydatne, kiedy przyjdzie mi w roku szkolnym 2023/2024 (ale i następnych, tj. do 2028, kiedy wreszcie przejdę na emeryturę) douczać swoich własnych uczniów.
  • Dziejopis nie dowie się prawdopodobnie nigdy tak wiele aby dzieło jego nie wzbudzało żadnych zastrzeżeń.
  • ...dziejopis musi posiadać doświadczenie, wyrobione zdanie, wyobraźnię: chodzi tu o wyćwiczoną wyobraźnię detektywa, a nie swobodnie bujającą wyobraźnię poety lub artysty. 
  • Historyk musi rozważyć, jakie opisy wydarzeń pochodzą od świadków naocznych, a jakie opierają się na pogłoskach; które zostały dokonane tuz po wypadku, a które znacznie później.
  • ...wielka rewolucja francuska dzięki dużemu bogactwu materiału jest fascynującym polem dociekań historyka.
  • Historia nie może nie wzbudzać zastrzeżeń, ale historyk może mówić to co myśli. Może on nie wykryć prawdy, ale musi jej zawsze dociekać.
  • Autorowi angielskiemu, piszącemu o wielkiej rewolucji francuskiej, nie grozi niebezpieczeństwo zamachu na życie.  
  • Wyobraźmy sobie rewolucję jako wielki dramat w pięciu aktach. 
  • W ciągu sześciu lat dramatu rewolucyjnego musiało być co najmniej stu ludzi, którzy odegrali role dość poważną i odcisnęli wyraźne piętno swej osobowości na dokumentach epoki [...].
  • ...mało jest okresów w dziejach, tak bogatych w indywidualności jak lata 1789-95.
Zatem kilka cytatów z bohaterów monografii, którzy zafascynowali J. M. Thompsonem, a których głos znaczył bardzo wiele, kiedy Francuzi stanęli do walki o wolność, równość, braterstwo:
  • Filozof  nie może wiedzieć, gdzie się znajduje, póki nie dotarł do mety; administrator nie wie, dokąd dąży, póki nie widzi, gdzie ta meta się znajduje - Emmanuel-Joseph Sieyès
  • Jedynym mym orężem jest rozum i prawda - one to i jedynie one są obiektami mej przyjaźni i szacunku, ich wrogowie są moimi wrogami; nie uznaje żadnej władzy nad sobą poza sumieniem i żadnego sędziego poza czasem - Honoré de Mirabeau.
  • Zawsze uważałem, że król jest istotą co najmniej bezużyteczną, jeśli nie czymś gorszym; autorytet jego maleje tu z dnia na dzień - Marie Joseph  de la Fayette. 
  • Gdybym umiał  był przewidzieć przyszłość, nie zawahałbym się porzucić swego kraju - nie po to oczywiście, aby wraz z innymi emigrantami wrócić doń z ogniem i mieczem, lecz by opłakiwać wybryki wielkiego narodu, który w ciągu trzech krótkich tygodni zmienił się - nie do poznaki -  Charles Dumouriez.
  • ...słuszność jest po naszej stronie i dzięki niej jest nas ponad sto tysięcy - Jacques Brissot.
  • Towarzysze sławy i wolności, mówcie o tym w waszych sesjach, niechaj zagrzeje nas niebezpieczeństwo zguby, wiszące nad rzeczpospolitą - Louis de Saint-Just.
  • Oui, Robespierre, c'est moi qui t'accuse! / Tak, Robespierre, to ja cie oskarżam! - Jean-Baptiste Louvet de Couvray.
  • To nikczemność. Samiście bronili króla, a teraz próbujecie zwalić swoje zbrodnie  na nas! - Georges Danton.
  • Żądam, żebyście dali dowód innym narodom, że nie będziecie uprawiać żadnej frymarki z tyranami; musimy się w tym celu zobowiązać do skazania na śmierć każdego, kto spróbuje zostać królem lub tyranem - Marc-David Lasource. 
  • Nie ma rękojmi utrzymania wolności, dopóki zbrodniarze noszą głowy na karku -  Maximilien  Robespierre.  
  • Teatr ongi rozrywka głupców, staje sie szkołą w epoce wolności - Fabre d’Églantine.
Starczy? Wczytywanie się w dzieło J. M. Thompsona, to czysta przyjemność obcowania z narracją, jakiej już się nie spotyka. Tak, można sie uczyć od dawnych mistrzów. Przyznaję się, że nie znałem wszystkich cytowanych tu przywódców rewolucji. Nie wiem skąd we mnie sympatia do Saint-Justa. Bo jego słowami chcę zamknąć to rocznicowe pisanie. Może wrócę do tej książki, gdy w przyszłym roku przypadnie 230-ta rocznica upadku jakobinów? Może nie zapomnę. Odsyłam do linku, który tu zamieszczam. Ale teraz raz jeszcze Saint-Just: "WYRWIJCIE MI SERCE I ZJEDZCIE JE; MOŻE STANIECIE SIĘ WÓWCZAS TYM, CZYM BYNAJMNIEJ NIE JESTEŚCIE, WIELKIMI!..."

[1] https://pbc.gda.pl/dlibra/doccontent?id=14599&from=FBC [data dostępu 27/28 VII 2023]

Brak komentarzy:

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.