Иван Александрович Ильин - filozof Putina

poniedziałek, marca 07, 2022

Иван Александрович Ильин - filozof Putina

"Rosja nie zginie wskutek podziału, lecz zacznie od nowa powtarzać całą swoją historię: jak przystało na wielki «organizm», będzie na nowo zbierać swoje «członki», podążając wzdłuż rzek do morza i ku górom, do węgla, do zboża, do ropy, do uranu" - kiedy wie się, że podobne idee czyta, a potem cytuje publicznie Władymir Putin, to trudno się potem dziwić, że porywa się na zbrodniczą napaść na sąsiadującą z Rosją Ukrainę [1].

Nie znam myśli politycznej rosyjskiej emigracji po 1917 r. Nazwisko Iwan Ilyin lub Iljin/Иван Александрович Ильин (1883-1954) do teraz mi  n i c  nie mówiło. Trzeba był dopiero książek, które napisali R. Service i S. Plokhy oraz K. Kurczab-Redlich, abym w ogóle zapamiętał to nazwisko. Właściwie do tego pisania przyłożył się pośrednio sam... Władymir Władymirowicz Putin. Pilnie wziąłem się do studiowanie tego, co na temat tego zbrodniarza wojennego mam w swoim księgozbiorze. Niestety, niewiele. Ale wszystkiego mieć nie sposób.

"Ukraiński separatyzm to zjawisko sztuczne, pozbawione realnych podstaw. Powstał z ambicji atamanów i międzynarodowej intrygi. Małorosja i Wielkorosja są związane w jeden węzeł wiarą, plemieniem, losem,historycznym, geograficznym położeniem, gospodarką, kulturą i polityką" - to cały czas Iwan Ilyin [2]. Kto W. Putinowi podsunął myśl tego filozozfa nie wiem i niewiele mnie to interesuje. Gorsze jest, że idee te zaległy w sercu byłego oficera KGB/КГБ. Pozostały z nim. Co innego czytać je w zaciszu własnej biblioteki, a co innego czynić z niej drogowskaz dla swej rozbójniczej polityki. Trudno się dziwić, że uczeń przesiąknięty nauką mistrza raz, że uczynił zeń filozoficzne bożyszcze swego rządzenia, ale realizuje z brutalną konsekwencją to, co jeden z nich wydumał na emigranckim bruku.  

Okazuje się, że oczarował m. in. A. Sołżenicyna! Uroił sobie nawet stworzenie z Rosji, Ukrainy, Białorusi i części Kazachstanu jakiegoś politycznego konglomeratu? Biografka Putina dodaje: "Dziś Iljin jest intelektualnym natchnieniem reżysera Nikity Michałkowa, generalnego prokuratora Władymira Ustinowa, a przede wszystkim Władymira Putina. Myśli Iljina prezydent cytuje najczęściej". Rozglądam się po Internecie, co jest cytowane z filozofa Putina, jak go potocznie się określa. Znalazłem taką naukę: "Cała historia ludzkości sprowadza się do tego, że w różnych epokach i różnych społecznościach najlepsi umarli pod ciosami gorszych. I tak będzie nadal, dopóki lepsi nie postanowią przeciwstawić gorszym zaplanowanego i zorganizowanego oporu" [3]. Jak dla mnie, to powiało chłodem. Zaczynam dorozumiewać, co rodzi się w mózgu satrapy: rzeczywiście można uwierzyć, że jest się tym jednym, jedynym, wybrańcem, okrzyknąć się Pater Patria! Pych kroczy przed upadkiem? 

Wczytuję się w Iljina i słyszę dokładnie to, co artykułuje w swych napastliwych przemówieniach kremlowski przywódca: "Cudzoziemcy przygotowujący ich rozczłonkowanie muszą pamiętać, że tym samym wypowiadają Rosji wieczną wojnę". Idea wiecznego wroga,m stałego osaczenia przez nienawistny Zachód. Kiedyś była to wizja krucjaty jezuickiej na świętą i pobożną Ruś. Teraz jest to czyhający żądzą odwetu wróg: Unia Europejska lub NATO! Groźnie brzmi ciąg dalszy wciąż tej samej linii rozumowania: "Naród Rosji nie szuka niczyjej zguby, ale potrafi właściwie odpowiedzieć na każdą próbę rozdzielenia i będzie walczyć do końca". Czy bandycki atak na Ukrainę jest taka odpowiedzią? Z każdym przepisanym zdaniem widzę, że trafiam na retorykę obłędności putinowskiej!

Możliwe, że pod poduszką na Kremlu leży tom, jeden z pięćdziesięciu ośmiu, jakie wydano w Rosji dzieł natchnionego filozofa.

Wracam do przerwanej myśli, ale żeby wyrazistość jej była mocniejsza włączam przycisk caps Lock na mojej klawiaturze komputera: "NIECH PAMIĘTAJĄ INNE PAŃSTWA, ŻE LEPIEJ MIEĆ W ROSJI PRZYJACIELA NIŻ WROGA. HISTORIA NIE POWIEDZIAŁA JESZCZE OSTATNIEGO SŁOWA". Patrząc na to, co dzieje się w Kijowie i w całej Ukrainie widzę, że nie. Bo przecież obłędem wiedziony satrapa grozi! Grozi światu zagładą! Możliwe, że to pisania ujrzy światło dzienne, kiedy obłęd zwycięży nad rozumem i pogorzeliska zostaną, bo tak chciał Władymir Władymirowicz!... 

W jednej z wykorzystanych monografii znajdujemy taką przestrogę dotyczącą nauk Iljina: "Jeżeli rosyjscy  przywódcy zamierzają wychwalać jego patriotyzm, to muszą zachować milczenie na temat jego konsekwentnego poparcia dla pewnych aspektów europejskiego faszyzmu" [4]. To przecież ten myśliciel sformułował taka ocenę Führera: "Cóż uczynił Hitler? Zatrzymał proces bolszewizacji w Niemczech, czym wyświadczył przeogromną przysługę całej europie".  Mamy jawną pochwałę i zachwyt nad przywódcą III Rzeszy. Ciekawe czy ta strona myślowego medalu podoba się Putinowi. Analogie z A. Hitlerem, po 24 lutego, same przez się nasuwają się, ba! są często wykorzystywane w retoryce komputerowej korespondencji i komentarzy. 

Cuchnie mi ten moskiewski bigos. Mazia nacjonalizmu, wielkoruskiego myślenia, jakiś zadawnionych i dogrzewanych kompleksów. Boję się spekulować dokąd nas pchnie fanatyzm jednego pomyleńca. Do 24 lutego powtarzałem, że jestem pierwszym pokoleniem w mojej rodzinie (na przestrzeni ostatnich 250-ciu lat), które nie pamięta wojny. Od kilku dni nie mam tej pewności. Kiedy powstaje to pisanie granicę Polski przekracza pół milionowy uciekinier (kobieta lub dziecko). Obłożyłem się książkami, szukam logiki w tym, co widzę. Strach bierze, gdy Putin cytuje Piotra Stołypina: "Wszyscy musimy zjednoczyć i uzgodnić nasze wysiłki, nasze zobowiązania, oraz prawa dla wsparcia historycznego wyższego prawa Rosji: być potęga"[5].  I boję się. Naprawdę się boję, że IV wojna światowa będzie z użyciem kamienia i kija. 

_______________________________________ 

[1] Plokhy S., Kwestia rosyjska. Jak budowano naród i imperium, tłum. Ł. Witczak, Znak Horyzont, Kraków 2019, s. 394

[2] cytata za Kurczab-Redlich K., Wowa, Wołodia, Władymir. Tajemnice Rosji Putina, Wydawnictwo WAB, Warszawa 2016, s. 665; kolejne cytaty też z tej pozycji (o ile dodatkowo nie oznaczano)

[3] https://www.gazetaprawna.pl/wiadomosci/artykuly/897338,ulubiony-filozof-putina-iwan-iljin.html (data dostępu: 2 III 2022)

[4] Service R., Na Kremlu wiecznie zima. Rosja za drugich rządów Putina, tłum. J. Wołk-Łaniewski, Znak Horyzont, Kraków 2022, s. 46

[5] op.cit, cyt. s. 47