wtorek, lipca 19, 2016

Myśli wygrzebane (64) ksiądz Jan Kaczkowski

Kiedy na św. Joanny, dokładnie w XXXIII rocznicę zakończenia mojej matury (egzaminem z ukochanej historii), przekraczałem próg kościoła garnizonowego pw. św. Jerzego w Sopocie - nie wiedziałem, że to miejsce blisko związane ze śp. księdzem Janem Kaczkowskim (1977-2016). "Pochodzę stąd, z Sopotu. Mieszkałem zaledwie kilka domów dalej" - nie znałem wtedy jeszcze książki "Grunt pod nogami", która była już bohaterką moich "Przeczytań...", a z której pochodzi to zdanie. Dosłownie wpadła mi w ręce następnego dnia, w Bydgoszczy. Czekała na mnie w szkolnej bibliotece. Przypadek? Są osoby, które nie wierzą w przypadki. Jestem w stanie dać wiarę, że właśnie ta książka - naprawdę czekała na mnie.

Ksiądz Jan Kaczkowski (1977-2016)
Fronton kościoła garnizonowego pw. św. Jakuba

Teraz po raz kolejny otwieram książkę "Grunt pod nogami" księdza Jana. Okazja jest wyjątkowa: dzisiaj, 19 lipca,  ksiądz Jan Kaczkowski skończyłby 39. lat. Jedna z moich były uczennic, pani Magdalena Świrniak, napisała pod anonsem na FB o tej niezwykłej lekturze: "W maju kupiłam wszystkie 3 książki ks. Kaczkowskiego. Jestem na etapie «dochodzenia» do siebie po przeczytaniu «szalu nie ma, jest rak»". Proszę się nie obawiać - nie będę powtarzał tego, co zawarłem w "Przeczytaniach...", choć uważam, że należałoby to jednak zrobić. Co? Wyjąć jednak ogrom cytowanych tam słów Autora. Bo jeśli ktoś omija ten cykl, to jaką ma szansę obcować ze SŁOWEM tak oddanego ludziom i Kościołowi kapłana? Żadnej!


Otwieram część drugą "Grunt pod nogami". Przypominam, że składają się na nie rozdziały: "Rekolekcje z ks. Janem. Herod, Piłat, setnik i inni", "Droga Krzyżowa", "Spowiedź na krawędzi". I z nich wygrzebuję myśli niezwykłego księdza. Chyba, to co oddałem w "Przeczytaniach..." jasno nam to wyjaśnia? Jeśli nie znamy tamtego tekstu, to go szukamy! I tu nie zabraknie stwierdzeń odważnych i pewnie dla niektórych nadgorliwców ocierających się o... herezję? Ksiądz Jan stawia wiele pytań. Tylko kilka z nich znajdziemy tutaj, po resztę bądźcie tak uprzejmie i sięgnijcie sami, czytając "Grunt pod nogami". 
  • Musimy się dzisiaj skoncentrować na głosie, który każdy z nas w sobie ma - na głosie sumienia.
  • Nauka Kościoła nas katolików, obowiązuje, ale nie w sposób absolutny.
  • Nie bójcie się wolności, która tak naprawdę jest kwintesencją naszej ludzkiej godności. 
  • Czy przypadkiem to nasze masowe przyjmowanie komunii świętej nie jest lekceważeniem realnej obecności Chrystusa w Eucharystii? 
  • Musimy mieć odwagę zejścia nas samo dno naszego jestestwa i powiedzieć sobie, co jest dobre, a co złe.
  • Czy mamy odwagę w naszym środowisku powiedzieć: nie?
  • ...są takie sytuacje, kiedy powinienem grzmieć.
  • Gdybym skrytykował to, co musiałbym w sumieniu skrytykować, natychmiast by mnie ustrzelili. 
  • Żebyście mieli siłę, by w swoich środowiskach przecinać pęta i więzy zła.
  • A sumienie, jeżeli go nie okłamujemy, zawsze mówi prawdę.
  • Gdybym słuchał Jezusa dwa tysiące lat temu, to uznałbym go za bluźniercę.
  • Gdybym państwu powiedział, że jestem bogiem, to byście mnie odesłali do psychiatryka. 
  • Nie wolno działać w wątpliwościach.
  • Ponosimy konsekwencje swojego wyboru. 
  • Tak to już w życiu jest - jednego trzeba pilnować, drugie wzmacniać. 
  • Odnoszę wrażenie, że czasem wypełnianie prawa jest mistrzostwem świata w naszym odczuciu.
  • Obiecałem nikomu nie odmawiać pomocy, nawet gdy już się będę podpierał nosem, a ktoś będzie mnie prosił o spowiedź. 
  • Nie jestem żadnym bohaterem, jestem po prostu chory.
  • Chciałbym żyć tak, jak wybrałem.
  • Zawsze chciałem być tym, który łączy wierzących z inaczej wierzącymi albo niewierzącymi.
  • Jest tyle  elementów, których znaczenia nie znamy...
  • Nie bójcie się tego, co wymaga głębszego poznania. Karmcie się tym.
  • Pochodzę z wychłodzonej religijnie rodziny.
  • Szanujmy wzajemnie swoją wrażliwość - o to bardzo proszę.
  • ...chrześcijaństwo nie może być pluszowe.
  • Myślmy o sobie dobrze.
  • Bardzo was proszę, żebyście nie zaniedbywali także swej wiedzy liturgicznej.
  • O wiele łatwiej być z tłumem niż przeciwko niemu.
  • Za co, za ile dalibyśmy się kupić lub sprzedać?
  • Czy jest coś, za co można kupić naszą uczciwość?
  • Zastanówmy się, czy są  grzechy, które są dla nas przyjemne.
  • wieczny będzie ten, kto ma odwagę wejść w przestrzeń męki Chrystusa, skrzyżować swoje  życie z Jego życiem. 
  • Nie trzeba być katolikiem, żeby być dobrym człowiekiem.
  • Na co się zda twoja i moja historia życia?
  • Czy jesteśmy na tyle wrażliwi, żeby nikomu nie odmawiać ludzkiej godności?
  • Nikogo z państwa nie podejrzewam, żeby uciekał od własnego życia, na przykład w życie serialowe.
  • Czy zakładamy, że ludzie z danego środowiska, z trudną historią życiową na pewno do niczego się nie nadają?
  • Nie da się nadrobić straconego czasu, odbudować w dwa tygodnie pobytu w szpitali relacji, nad którymi się nie pracował latami.
  • Chrześcijanin, katolik, powinien mieć swój grób, z którego mógłby zmartwychwstać.
  • ...śmierć jest czymś zupełnie realnym i normalnym.
  • Przebaczenie oczyszcza przede wszystkim tego, kto wybacza.
  • Najbardziej wzruszają mnie nawróceni komuniści.
Wszystkie wykorzystane tu  zdjęcia pochodzą z 24 maja tego roku. Gdybym był wtedy wiedział o tym, że jestem w kościele tak bliskim księdzu Janowi Kaczkowskiemu, to pewnie inaczej stąpałbym po tym miejscu? Szukałbym ducha zmarłego kapłana? Nie wiem. Ale byłoby na pewno moim celem: "Jesteś w Sopocie? To znajdź parafię pod wezwaniem św. Jerzego!". A tak wszedłem do tego kościoła ze względu na mego Wnuka, Jerzego.  Kolejny przypadek? Przecież mogłem nie zwracać uwagi na tę świątynię. Pójść dalej. Ostatni raz byłem w tym miejscu w 1984 r. I nie pamiętam, aby utkwiło w mej pamięci, żebym zwiedzał właśnie tą świątynię.


Trzeba było dużej odwagi i bohaterstwa, aby głosić:

"...NIE AKCEPTUJĘ W KOŚCIELE ZARÓWNO JASTRZĘBI ZE STRONY BARDZO LIBERALNEJ, JAK I JASTRZĘBI Z TEJ STRONY TRADYCYJNEJ, DLA KTÓRYCH KORONKA W LEWO, KORONKA W PRAWO MOŻE BYĆ OBRAZĄ MAJESTATU". 


Brak komentarzy:

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.