poniedziałek, lipca 25, 2016
Przeczytania... (150) Elżbieta Cherezińska "Harda" (Wydawnictwo Zysk i S-ka)
"Najlepsza książka Elżbiety Cherezińskiej" - każe nam zaufać w swoją opinię Krzysztof Masłoń, autor m. in. "Puklerza Mohorta" (patrz odc. 55 "Przeczytań..." z 10 VIII 2015 r.). To zdanie znajdziemy już na stornie tytułowej. Na jednym ze "skrzydełek" okładki czytamy więcej: "Porywająca powieść o początkach naszego państwa i wielkości jego pierwszych władców: Mieszka I i Bolesława Chrobrego. [...] Zanurzamy się w tym świecie, w którym wszystko wydaje się bardziej prawdziwe, wyraziste, z samej swojej natury wielkie. I polityka, i wojna, i miłość". Nie będę ukrywał, że z wielką ciekawością, podziwem witałem pojawienie się "Hardej". Wydawnictwo Zysk i S-ka postawiło "na dobrego konia" (nie postawię "klacz", aby nie zabrzmiało to obcesowo i prostacko). Mieć u siebie takie pióro, to żyła złota. Gradka dla wszystkich: Czytelników, Wydawcy.