niedziela, września 19, 2021

Myśli wygrzebane - 123 - góry (II)

 

Był odcinek 117. Od jego napisania minęło prawie osiem miesięcy (publikacja 25 stycznia tego roku). Teraz mamy połowę września. Jest odcinek 123. O zimie wszyscy zapomnieli, lato roztapiało nas afrykańskimi temperaturami. Na razie mamy jesień.  O zimie nikt jeszcze nie myśli, choć za miesiąc z okładem będziemy już zmieniać opony. Wracam do książki/książeczki, która opracował Krzysztof Mikucki pt. "Tajemnice gór"*. Zatem wracam tam, gdzie skończyłem w styczniu: od rozdziału "Wewnętrzna wartość". Od tamtego sporo zmieniło się, gdyż podjąłem współprace m. in. z Wydawnictwem Bezdroża, przeczytałem kilka kolejnych górskich książek, dokupiłem egzemplarzy "Gór" i "Tatr". Po prostu czyta się! I końca nie widać. Rychły jest czas, kiedy to te książki wyprą z regałów monografie i biografie historyczne! To już niemal pewne.
Ja, człowiek nizin, dalej brnę w moją górską fascynację. Ten odcinek powstaje dokładnie w rocznicę XXXV, kiedy Wanda Rutkiewicz zdobyła K2! Tak, 23 czerwca 2021 r. Moja głowa, aby tym razem to pisanie nie zaległo na miesiące w archiwum teksów nie wykorzystanych.
Cały czas nie dopełniłem zapewnienia, że wreszcie upublicznię moje zdjęcia z września 2007 r., kiedy po raz drugi odwiedziłem Tatry. Nie wiem czy nie zeskanować fotografii z lipca 1998 r., kiedy prowadziłem obóz wędrowny w Beskidzie Żywieckim (Bielsko Biała-Cieszyn). Wszystko to już prehistoria.  
Niech przemówią po raz kolejny Bohaterzy Gór! Bohaterzy moich fascynacji. Zatem otwieram rozdział "Wewnętrzna wartość" i dwa kolejne:
  • Ściana wzięła ode mnie wszystko, co miałem do zaoferowania, a w trakcie tego procesu zmusiła mnie do refleksji na temat mojej wartości jako wspinacza i jako człowieka - Andy Kirkpatrick.
  • Byłem świadom małego znaczenia naszego czynu, który mimo to był dla nas całym światem, czymś szczególnym - Alexander Huber.
  • Dlaczego wciąż się rozglądałem? Czego wypatrywałem? Tam w górze jeszcze nigdy nie był człowieka. nigdy nikogo, wmawiałem sobie - Hans Kammerlander.
  • Dla mnie - bardzo wielu nie zgodzi się z tym poglądem - góry są podmiotem, nie człowiek - Waldemar Olech.
  • Wspinanie należy zaliczyć do rozrywek intelektualnych, z tą różnicą, że zmusza do myślenia ciałem, a nie umysłem - Alfred Alvare. 
  • "Mierzenie się" z górą daje alpiniście również i własna "miarę" - w doświadczeniu obcego kontekstu pobrzmiewają więc na nowo wzory własnej kultury oraz własne "ja" - Marek Pacukiewicz.
  • Śmierć i życie, odwaga i strach, wysokość i głębia są tam w górze tożsame - to połówki niepodzielnej całości - i tylko w zawieszeniu pomiędzy obcością a bliskością osiągamy szczyt samopoznania - Reinhold Messner.
  • Przez te góry, poprzez wspinanie odkrywam najbardziej elementarną i podstawową prawdę o sobie. Kim ja jestem? Czym ja jestem? Co jest największą wartością w moim życiu? - Wojciech Kurtyka.
  • Koleżeństwo i przyjaźń są czymś wspaniałym, zwłaszcza w górach, ale są ludzie potrzebujący dla siebie określonej psychicznej przestrzeni, niezakłóconej przez nikogo - Wanda Rutkiewicz.
  • Nie jest ważne to, ile szczytów można mieć na koncie. Jeśli ktoś ginie, nie ma to znaczenia. Liczy się to, żeby szczyt zdobyć i wracać do domu - Scott Fischer.
  • W górach człowiek stawia swoje istnienie w obliczu życia i smierci -  i dlatego nieustannie doświadcza zarówno swojej wielkości, jak i słabości - Andrzej Woźnicki. 
  • Góra zmusza do zadania sobie pytania, kim lub czym jestem jako człowiek - Tomasz Mackiewicz.
Tyle tych pytań. Dostrzegamy pewnie wspólny mianownik tych rozważań. Oczywiście jest ich więcej, ba! skracam akapity, jakie wydostał dla nas K. Mikucki. Dla wielu z nas to kolejne spotkanie z niespokojnymi duchami, którzy porywali się na zdawało się nieosiągalne. Otwieram rozdział "Wiara w siebie":
  • Granice ludzkich możliwości są różne. Inne są wtedy, gdy człowiek angażuje w to całą wolę walki i pragnie przetrwania. W ekstremalnych warunkach, przy maksymalnym zagrożeniu, możliwe są dwie reakcje: albo człowiek poddaje się, albo zaczyna walczyć - a gdy podejmuje się taką walkę, bardzo trudno jest umrzeć - Leszek Cichy.
  • Własny rozum był najlepszą instancją do decydowania, co potrafię, a czego nie. Przy takim nastawieniu nie trudno urzeczywistnić swoje marzenia - Reinhold Messner. 
  • Nieodparta wola mnie porywa, każe mi sięgnąć ciągle po coś wyższego i trudniejszego, dawać z siebie wszystko do ostatnich sił - Hermann Buhl.
  • Dla mnie [...] nie jest ważny rekord; chcę pokazać sobie i wszystkim ludziom, że można urzeczywistnić swoje życiowe cele, jakiekolwiek by były. Trzeba tylko nauczyć się w to wierzyć - Wanda Rutkiewicz.
  • ...naturalną skłonnością jest ładowanie się obrazami sukcesu i waleczności jeszcze przed wyjazdem, aby nasz "komputer" przeciążony był żądzą zwycięstwa - Artur Hajzer.
  • Cud i łaska spowodowana jest nie przez naturę i gorę, lecz wolą człowieka, aby zachować się właściwie nawet w największym niebezpieczeństwie - Heinrich Harrer.
  • A droga do celu to jest całe nasze życie. Cel może się zmieniać, można mieć sto celów, ale trzeba wierzyć w coś, nad czymś pracować - Krzysztof Wielicki.
  • Na tych lodowo-skalnych stokach zostawiam część siebie, swojej duszy, swojego serca. Wracam uboższy właśnie o taką cząstkę siebie - Piotr Morawski.
  • To, co zdobyte, należy już do przeszłości, a ja chcę iść ciągle naprzód. Wierzę, że to jest możliwe - Anna Czerwińska.
  • W górach nic nie pomoże brawura, ani bezmyślna odwaga. Należy grać, ale nie przegrać - Andrzej Machnik.
  • Szczyt rzuca wyzwanie. Wspinacz odpowiada nań, powtarzam sobie: potrafię i pokonam go - Annie Smith Peck.
  • Pozbieranie się i stawianie czoła wymogom góry rzeczywiście wymaga wysiłku, ale jeśli cokolwiek da nam zwycięstwo, to właśnie motywacja popychająca nas do nieprzerwanego działania, gdy tak bardzo brakuje energii - George Mallory.
Nie wiem dlaczego wybieram po dwanaście cytatów z rozdziału. Tak wyszło. Ciągle dobijam się: docierajcie do pełnego wydania. Ja z moim egzemplarzem spotkałem się na... stosie książek-darów, które ktoś  przyniósł do szkolnej biblioteki. Mógłbym napisać oddzielny artykuł o pozyskiwaniu naprawdę cennych volumenów nieomalże, że śmietnika! Jest o kilku takich dziełach na tym blogu. Tu tez ktoś rozstał się z książką/książeczką i teraz służy mi. Kto będzie następny? Takie krążowniki!... No to teraz czas na "Test wytrzymałości":
  • Góry są jedną z ostatnich "granic" do przekraczania na tym świecie, w którym już wszystko zostało poznane, wszystko zostało zdobyte - Edurne Pasaban.
  • Przejść wielką ścianę znaczyło oddać się temu całkowicie, podążać za tajemnicą, przez kilka dni być zdanym wyłącznie na siebie - Reinhold Messner.
  • Myślę, że każdy wyposażony jest w jakiś określony potencjał umysłowy, który można rozwijać. To psychiczna siła pozwala naszemu organizmowi iść dalej, aż do granic mozliwości. Ciało postępuje za duchem - Josune Bereziartu.
  • Brak tlenu sprawia, że człowiek porusza się coraz wolniej, jakby pełzał. Lenistwo ogarnia całe ciało, w tym płuca, a w głowie pojawia się myśl: "Po co walczyć? To nie ma sensu...". Człowiek przestaje się czymkolwiek przejmować i to właśnie jest największe niebezpieczeństwo - Bear Grylls.
  • Wola pozwala wprawdzie napiąć nerwy do granic wytrzymałości,a le więcej nie zdziała, a i ona [...] na wysokości traci swą moc - Robert Lock Graham Irving.
  • Alpiniście nie wolno igrać z życiem, to jest zbyt łatwe! - Gaston Rébuffat.
  • Odwaga to tylko robienie tego, czego się boisz robić. Życie niesie z sobą wiele okrutnych i delikatnych sytuacji, wymagających więcej odwagi niż oczywiste niebezpieczeństwo wspinaczki - Peter Boardman. 
  • Na dużych wysokościach, gdy człowiek jest w dobrej formie, łatwo wpada w jakiś stan euforii i zaczyna lekceważyć niebezpieczeństwo. Nie dociera do niego świadomość realnego zagrożenia i wtedy łatwo co najmniej o wypadek, a czasem o tragedię - Andrzej Heinrich.
  • Oglądanie gór z samolotu, samochodu, ze schroniska, z bazy, jest zupełnie czymś innym niż sytuacja, w której człowiek staje się ich cząstką. [...] To za mało tylko patrzeć. Trzeba walczyć, działać, bać się, cieszyć - Wanda Rutkiewicz.
  • Alpinista nastawiony jest przede wszystkim na przełamywanie własnych ograniczeń - dlatego zdany jest głównie na siebie - Marek Pacukiewicz.
  • Samotność alpinisty rośnie proporcjonalnie do wysokości i trudów marszu - Krzysztof Wielicki.
  • Tak wielu dochodzi wysoko i przegrywa. Osiągają kres swoich fizycznych i psychologicznych możliwości i przestają iść. To ich koniec - Scott Fischer.
Zdaję sobie sprawę, jak wielu z cytowanych tu zdobywców zapłaciło życiem za spełnianie siebie. Jeśli nie wiem kogo cytuję, to zerkam do bezcennej zawartości Internetu. Chwilami robi się gorzko w gębie. Tym bardziej, że patrzą na mnie ze zdjęć twarze zwycięzców. Chwile triumfu przysłaniają momenty bólu, zwątpienia, ciężko chwytanego łyku powietrza. Zawsze jednak pozostaje we mnie podziw dla Nich. Dlatego  ten cykl będzie wzbogacany o odcinki poświęcone górom. Tym bardziej, co zwykłem podkreślać, że dobiera się do tematu najzwyklejszy człowiek nizin. Wyglądajcie mego dalszego wygrzebywania. Wakacje, to dobry czas, aby to robić w wielu dziedzinach. Zatem kto może: na szlak! na szczyt! na walkę z samym sobą! Zagrzewałem ja - autor blogu historia i ja.


_________________________________
* Tajemnice gór, zebrał i opracował K. Mikucki, Wydawnictwo Stapis, Katowice 2014

Brak komentarzy: