czwartek, maja 12, 2016
Spotkanie z Pegazem... (74) Wanda Malicka "Serce Wodza"
"A zaklinam wszystkich, co mnie kochali sprowadzić zwłoki mojej matki z
Sugint Wiłkomirskiego powiatu do Wilna i pochować matkę największego
rycerza Polski nade mną. Niech dumne serce u stóp dumnej matki spoczywa.
Matkę pochować z wojskowymi honorami ciało na lawecie i niech wszystkie
armaty zagrzmią salwą pożegnalną i powitalną tak, aby szyby w Wilnie
się trzęsły. Matka mnie do tej roli, jaka mnie wypadła chowała. Na
kamieniu czy nagrobku mamy wyryć wiersz z «Wacława» Słowackiego
zaczynający się od słów:
«Dumni nieszczęściem nie mogą»
Przed śmiercią Mama kazała to po kilka razy dla niej czytać" - to fragment zapisu jedynego w formie i treści testamentu Pierwszego Żołnierza Odrodzonej Rzeczypospolitej, marszałka Józefa Piłsudskiego. Zmarł w Belwederze 81. lat temu - 12 maja 1935 r., o godzinie 20,45. Równy rok później odbyła się podniosła uroczystość w Wilnie!
"Wiemy, nie ma nikogo w Polsce, kto by nie rozumiał, jak niemal cudownym w pinie swojej treści jest akt w dniu dzisiejszym tu w Wilnie przez nas dokonany. [...] Z woli Marszałka Józefa Piłsudskiego Serce Jego u stóp Matki spoczywa. Marzenie poety stało się rzeczywistością. Nie ma w tym nic dziwnego, był bowiem Józef Piłsudski całym swym życiem, czynem i myślą - realizatorem naszych snów. [...] Niech idzie po Polsce, niech na zawsze dobytkiem wszystkich serc stanie się wieść, że złożyliśmy tu w Wilnie u stóp Matki Serce Wielkiego Jej Syna" - m. in. tymi słowy przemówił na wileńskiej Rossie 80. lat temu, 12 maja 1936 r. prezydent Najjaśniejszej Rzeczypospolitej prof. Ignacy Mościcki.
Zbyt długi wstęp? Konieczność. I sumienność historyczna. Dziś, na okoliczność wileńskiej rocznicy, wiersz pt. "Serce Wodza" Wandy Malickiej. Prawdopodobnie to o Niej jest wzmianka "Nasza andrychowska poetka Wanda Malicka publikowała w przedwojennym
Płomyku, właśnie tam można było znaleźć jej opowiadania i wiersze" - na portalu andrychow.pl. Nic więcej sensownego o Autorce nie mogę znaleźć lub zbyt mało uparcie szukam? Niech TEN wiersz zapomnianej Poetki przywróci ducha tamtym uroczystościom sprzed LXXX laty.
Lotny gołąb wyleciał z Zułowa,
opadł kędyś w sybirskich tajg głębie,
dusza rosła hartowna, stalowa,
serce jedno zostało gołębie.
Rozkaz Wodza grzmiał w boju z kul świstem,
czoło pełne zadumy i troski,
serce - kryształ, pogodne i czyste
dla kochanych żołnierzy ojcowskie.
I od ognia dziejowych wydarzeń
rozgorzało płomieniem gorącym,
zapatrzone w czyn śmielszy od marzeń,
promieniało to serce jak słońce.
Zawsze pełne górnego zapału
ogrzewało legunów szeregi
serce - czara z jasnego kryształu,
zawsze pełne Ojczyzny po brzegi.
Lecz umilkło, gdy nocą majową
Stwórca na nim dłoń Swoją położył,
już w Czyn wielki wcieliło się słowo,
już spełniona ofiara; kraj ożył.
I ucichło jak gołąb strudzony
i przy łkania żałosnym odgłosie
do stóp Matki zaniosły je dzwony,
Serce - Słońce spoczęło na Rossie.*
Dopełniał się ostatni akt dramatu. Nikt nie mógł wiedzieć, że za trzy i pół roku nie będzie już polskiego Wilna! Zapominamy, że w rozbiorze II Rzeczypospolitej brały udział trzy państwa, jak w XVIII w.: III Rzesza Niemiecka, Związek Radziecki (Sowiecki) i Litwa! Bracia Litwini wyciągnęli ręce po ziemie zajęte przez generała Lucjana Żeligowskiego jesienią 1920 r. Do dziś nie potrafią nam wybaczyć "okupacji Wileńszczyzny"? Ciekawe, że do porządku dziennego przechodzą nad faktem zniewolenia sowieckiego? Литовская Советская Социалистическая Республика - nie rani ich dumy narodowej?... Dziwna historyczna wybiórczość!...
80. lat temu dopełniła się ziemska wędrówka Największego Syna Wileńskich Kresów? Serce pozostało w ukochanym Wilnie, nad ukochaną Wilią. Burze i demony przetoczyły się nad Rossą, ale marmurowa płyta "MATKA I SERCE SYNA" stoi TAM na straży, pośród swych żołnierzy.
PS: Zdjęcia pochodzą m. in. z zasobów Narodowego Archiwum Cyfrowego i zbiorów Autora blogu.
* "W blasku legendy. Kronika poetycka życia Józefa Piłsudskiego", oprac. K. A. Jeżewski, Paryż 1988, s. 358
Brak komentarzy:
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.