poniedziałek, października 24, 2016
Przeczytania... (171) Piotr Zychowicz "Żydzi. Opowieści niepoprawne politycznie" (Dom Wydawniczy Rebis)
"To, co zobaczyliśmy, gdy odeszli partyzanci, przechodziło ludzkie pojęcie. Wypalone budynki. Stosy trupów. Rany postrzałowe, porozbijane głowy, wytrzeszczone w przerażeniu, martwe oczy. Wśród zabitych dojrzałem szkolnego kolegę..." - to fragment relacji świadka tego, z tego, co przeżyto w Nalibokach 8 maja 1943 r. z rąk sowiecko-żydowskich partyzantów. Ten sam świadek podsumowywał: "To Żydzi, którzy przed wojną mieszkali wśród nas, brylowali wśród napastników. Doskonale wiedzieli, kto gdzie mieszka, kto jest kim". Nie ma przesady w podtytule książki Piotra Zychowicza: "Żydzi. Opowieści niepoprawne politycznie". Dom Wydawniczy Rebis wykazał się jednak sporą dawką odwagi kontynuując współpracę z Autorem. Chyba żaden inny narodowościowy temat w granicach dawnej II Rzeczypospolitej nie wywołuj takich emocji, jak relacje polsko-żydowskie czy żydowsko-polskie. Sam łapię się na tym, że... uciekam od pewnych sformułowań, pewnych zagadnień, żeby broń Panie nie postawiono mnie pod pręgierzem miażdżącej krytyki, że formułując pewne wnioski nie naciskam na czyjś odcisk. Mam teraz sojusznika w postaci książki Piotra Zychowicza? Na pewno staje się łatwiej. Bo mam - tarczę. Oportunizm wychodzi ze mnie?