poniedziałek, czerwca 03, 2013
Les Misérables / Nędznicy - myśli znalezione (22)


Wracam do odłożonego tomu. Zapuszczam się w ten czerwcowy dzień w gąszcz powieści, która tak wiele dla mnie znaczy. A okazuje się też dla wielu Gości-Czytelników mego blogu. Może w ogóle "dochrzcić": historia i ja im. V. Hugo? Mój egzemplarz pełny jest zakreśleń! Moje czytanie przypomina trochę scenę, kiedy w "Dniu Świra" Adaś Miauczyński zabierał się za czytanie "Sonetów krymskich" A. Mickiewicza: książka + ołówek. Powoli stałem się kolekcjonerem tychże? Kupuję je, bo ładne... bo inne... Takie niegroźne hobby. Jesienią roku przeszłego Syn przywiózł mi kilka ołówków z Paryża, w tym ten z Napoleonem!...
- ...umysł, który folguje sobie, nie potrafi trzymać życia w garści.
- Niebezpieczna to pochyłość, na której znajdują się zarówno istoty najbardziej szlachetne i dzielne, jak słabe i podłe, a która wiedzie do dwóch przepaści: samobójstwa lub zbrodni.
- Kto myśl zastępuje marzeniem, ten nie odróżnia pożywienia od trucizny.
- Drobny żuczek ma swoje znaczenie; to, co małe, jest wielkie; co wielkie - jest małe; wszystko musi pozostawać w równowadze, przerażająca to wizja dla umysłu.
- Każdy fruwający ptak ma przywiązaną do nóżki nic nieskończoności..
- Pieśń jest plejada kwiatów.
- Żywioły i idee mieszają się, łączą, bratają i pomnażają wzajemnie, by wreszcie doprowadzić świat materialny i świat duchowy do jednej i tej samej jasności.
- Serce, zamknięte w sobie, nie mogąc sie otworzyć, drąży własną głębię i nie mogąc znaleźć ujścia zatapia się w sobie.
- Kobiety bawią się swoją urodą jak dzieci nożem. I ranią się.
- Każda sytuacja budzi w człowieku właściwy instynkt.
- Cierpienie ma tę właściwość, że odsłania dziecinne strony człowieka.
- Dla człowieka lubiącego samotność przechadzka o brzasku dnia łączy w sobie powab przechadzki nocnej z wesołością budzącej się przyrody.
- Bywają zamyślenia, które można by nazwać pionowymi: gdy się jest na dnie, trzeba dużo czasu, by powrócić na ziemię.
- Praca jest prawem; kto ja odpycha jako nudę, będzie ja miał jak mękę.
- Nie chcesz być robotnikiem, będziesz niewolnikiem.
- Lenistwo, uciechy - co za otchłanie.
- Żyć próżniaczo kosztem społeczeństwa, stać się niepotrzebnym, a więc szkodliwym - to prosta droga do najgłębszej niedoli.
- Biada temu, kto chce być pasożytem - będzie robakiem!
- ...piec stał się symbolem epoki, której potęga mieści się w kotle.
- Ocalić od zapomnienia, utrzymać na powierzchni bodaj fragment jakiejkolwiek mowy, którą człowiek się posługiwał, a która zaniknęłaby, to ocalić jeden z elementów, dobrych czy złych, które formują lub deformują cywilizację, to pomnożyć dane z zakresu spostrzeżeń społecznych i służyć samej cywilizacji.
- Historia idei i obyczajów przeplata się z historia wydarzeń, i odwrotnie.
- Skoro więc prawdziwa historia występuje we wszystkich objawach życia, prawdziwy historyk powinien interesować się wszystkim.
- Człowiek to nie koło o jednym centrum, ale raczej elipsa o dwóch ogniskach. Jednym są fakty, drugim - idee.
- Ziemia ma niejakie podobieństwo z więzieniem. Kto wie, czy człowiek nie jest przestępcą ściganym przez sprawiedliwość bożą?
To i moja ulubiona powieść i oczywiście jest w biblioteczce, a nawet nie tak dawno znalazłam w nie bilet z 13 czerwca 1981 roku, co znaczy, że ją ponownie wtedy czytałam.
OdpowiedzUsuńA z filmów, które ogladałam na jej podstawie najbardziej utkwił w pamięci ten z Jeanem Gabinem.
Wielki Jean Gabin! Swoją drogą ciekawe kto z młodzieży dziś wiedziałby, co to za filmy "Towarzysze broni", "Paryski włóczęga""Pepe le Moko" lub rewelacyjny "Kot"? Zamerykanizowało nam kino i telewizję. Podziwiałem ostatnio piękny francuski film i serdecznie go polecam: "Córka studniarza" w reżyserii i głównej męskiej roli Daniela Auteuil'a (rewelacyjny Henryk Burbon z "Królowej Margot")
OdpowiedzUsuńNiestety mało dzisiaj oglądam filmów. Nawet w telewizji, gdyż nie korzystam z programu tv. Oglądam, jak już czasem mąż przerzuci z polityki na inny kanał i tam jakiś wartościowy film leci.Ostatnio mi się tak udawało z tvp kultura.
UsuńNatomiast w młodości byłam wielką fanką kina, a w tym oczywiście aktorów.Oglądałam namiętnie i w kinie i w telewizji.)
Zobacz, ja wspaniale "trzyma się" wielki Louis! Tyle miesięcy i nie spada zainteresowanie? Wrzuć hasło w Google i wyrzuca mój post na pierwszym miejscu. Obejrzałbym "Kota", żeby zobaczyć Simone Signoret. Bez szans.
OdpowiedzUsuń